Na co działa hyzop czy miodunka i dlaczego czosnek nie lubi słońca dowiedzieliśmy się z wykładu Jolanty Miklar „Zioła pomagają wracać do zdrowia” zorganizowanego 30 sierpnia 2019 r. przez Stowarzyszenie Niepełnosprawnych i Przyjaciół "Mamy Nadzieję" i Miejską Bibliotekę Publiczną w Jaśle.
Jolanta Miklar jest farmaceutką, dietetyczką i zielarką. Swoje doświadczenie zdobywała i wciąż doskonali we własnym gospodarstwie w Kotani, gdzie osobiście dogląda upraw. Świadomie wybrała taką drogę, która jest jej powołaniem.
Jestem jak szeptucha - mówiła z uśmiechem. Wie, że zioła mogą zdziałać cuda, więc szczodrze dzieli się swoją wiedzą. Wykład rozpoczęła od historii ziołolecznictwa, której podstawą była obserwacja zwierząt przez ludy pasterskie. Współczesny człowiek odszedł od ziół i zniszczył glebę nawozami. Twierdzi, że bioróżnorodność jest kluczem zdrowotności roślin i dobrego stanu natury. Jednak zanim zacznie się zbierać zioła należy mieć podstawową o nich wiedzę. Niezwykle ważny jest także sposób suszenia i przechowywania. Każdy początkujący powinien być zaopatrzony w tzw. niezbędnik zielarza, czyli sekator, koszyk i rękawiczki.
Ziół nie wolno suszyć na słońcu, gdyż tracą cenne właściwości - przestrzegała.
Uczestnicy z wielką uwagą wysłuchali m.in. czym się różni napar od odwaru i jakie właściwości ma czosnek niedźwiedzi. Niebywała wiedza i znajomość przedmiotu sprawiły, że entuzjaści ziół skorzystali z tego niezwykle interesującego wykładu, a sceptycy zrewidowali swoje poglądy.
Stowarzyszenie Niepełnosprawnych i Przyjaciół "Mamy Nadzieję" realizuje zadanie publiczne pod nazwą "Lecznicza Flora Bieszczad", dofinansowane z budżetu Województwa Podkarpackiego - Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej w Rzeszowie. Partnerem Zadania była Miejska Biblioteka Publiczna w Jaśle.